Przejdź do treści

Najlepsze tegoroczne power banki: zestawienie przenośnych ładowarek USB

  • przez

Zyskaj najlepszą wartość, najszybsze prędkości ładowania i najwyższą funkcjonalność dzięki poradom naszych ekspertów i recenzjom najlepszych power banków na rynku.


best power banks

Od lat moi znajomi, rodzina, a nawet koledzy z pracy zastanawiają się, jak mogę spędzać tyle czasu na zabawie z power bankami. Przecież power banki ładują telefon i w sumie nic poza tym, więc o co tyle krzyku? Choćby o to, że nie wszystkie power banki są sobie równe. Jedne są tanie, inne są drogie, a do tego – jak we wszystkich kategoriach technologii konsumenckiej i nie tylko – czasami po prostu płacimy za samą nazwę. Ale nawet pomijając ten aspekt, przenośna moc to o wiele więcej niż kostka ładująca z wyjściem USB.

Chcemy jak najszybszego ładowania – zarówno dla samego power banku, jak i telefonu – i na wstępie dobrze byłoby mieć pewność, że przenośna ładowarka zapewni nam cały dzień z zapasem energii, a może nawet dłużej. Z drugiej strony nie chcemy jednak, żeby taki sprzęt ciążył nam w kieszeni. Chcemy mieć wiele portów do ładowania dodatkowych gadżetów i wydajniejszego wykorzystania kontaktów, przy czym nie chcemy nosić ze sobą wielu kabli do ładowania – tak naprawdę to nie chcemy nosić ze sobą żadnych kabli.

Wygląd i pojemność baterii są najważniejsze, ale co z ładowaniem bezprzewodowym czy nawet ładowaniem słonecznym? A co z ekranem LCD? Hydroizolacją? Czy nie chcemy mieć najfajniejszego i najwygodniejszego power banku w możliwie najbardziej przystępnej dla nas cenie? Oczywiście, że chcemy. Kto by nie chciał.

W dzisiejszych czasach możemy nawet wypożyczyć power bank, gdy zajdzie taka potrzeba (taką usługę oferuje np. ChargedUp). Tak czy siak, aby wybrać power bank możliwie najbardziej zbliżony do naszych potrzeb, niezależnie od tego, jak prezentuje się on wizualnie, serdecznie zachęcam was do zapoznania się z poniższym zestawieniem.

1. Power banki Zendure

Zendure A2

Zendure jest od dawna jednym z naszych ulubieńców. Producent ten ma w swojej ofercie szeroką gamę urządzeń, zaczynając od modelu A2 6700 mAh i na modelu A8 26 800 mAh kończąc. Kluczowe różnice w asortymencie Zendure dotyczą ceny, pojemności baterii i liczby portów, przy czym producent jest obecnie w trakcie aktualizacji swojej linii obsługującej porty USB-C i Power Delivery.

A2 wyróżnia się jako najlepszy wszechstronny model, kusząc swoją przystępną ceną, pokaźną pojemnością i kompaktową budową. Również samo wnętrze jest niczego sobie, z super wydajnymi akumulatorami mogącymi zachować 95% swojego ładunku po sześciu miesiącach i zapewnić naszemu smartfonowi ponadprzeciętne 80% swojej pojemności. Dostępne jest tu również ładowanie przejściowe, dzięki czemu możemy ładować zarówno power bank, jak i podłączone urządzenie z jednego gniazdka elektrycznego.

Budowa tego modelu wyróżnia się trwałością, z ciekawie wyglądającym i praktycznie niezniszczalnym, ultra odpornym materiałem kompozytowym PC/ABS z podwójnym formowaniem i amortyzującym centralnym paskiem. Cztery diody LED wskazują pozostałą pojemność baterii, podczas gdy A8 z nieco wyższej półki stawia na ekran LCD.

Podstawowy model A2 nie obsługuje funkcji Quick Charge ani portu USB-C, chociaż jego moc wyjściowa 12 W jest stosunkowo wysoka. Znajdziemy tu też wejście Micro-USB o mocy ładującej 10,5 W.

Gdyby model A2 był niedostępny w waszej okolicy, na pewno nie zawiodą nas zbliżone do niego modele Ultra-Slim 10000 mAh i A3.

2. Power banki Xiaomi

Xiaomi Mi Power Bank Pro 10,000mAh

Ciężko nam było wybrać nasz „numer jeden” pomiędzy Zendure a gamą powerbanków Xiaomi, które choć nie są tak łatwe do zdobycia jak Zendure, nie mają sobie równych pod względem stosunku jakości do ceny i posiadają równie solidną i miłą dla oka budowę.

W oficjalnym sklepie Xiaomi znajdziemy 5000 mAh Mi Power Bank 2, 10000 mAh Mi Power Bank 2S i najwyższej klasy 10000 mAh Mi Power Bank Pro. Obecnie na magazynie widnieje tylko model Pro.

Pro jest dla nas najbardziej interesujący ze względu na port USB-C o mocy 18 W, który działa zarówno jako wejście, jak i wyjście. Czeka tu na nas również pełnowymiarowe wyjście USB oraz obsługa ładowania przejściowego (2 i 2S to power banki obsługujące port micro-USB).

W tej cenie zazwyczaj można się spodziewać matowo-czarnego, plastikowego power banku bez żadnych dodatkowych gadżetów. Banki Xiaomi posiadają jednak super smukły profil i są wykonane ze stopu aluminium ze stylowym wykończeniem, które pozwala im zachować kompaktowość, podczas gdy ścięte krawędzie dbają o to, by produkt wygodnie leżał nam w kieszeni i w dłoni.

Interesująca jest również obsługa ładowania o niskim poborze mocy w przypadku urządzeń takich jak trackery fitness – często przy próbie naładowania urządzenia o małej mocy power bank automatycznie się wyłącza, ale nie tutaj.

3. Power banki Anker

Anker PowerCore Speed 10000 QC

Anker to bardzo znana marka na rynku power banków, więc można kupować jej produkty niemal w ciemno. Sprzęt Anker może wydawać się nieco nudny pod względem wykonania (zwykle power banki Anker to standardowe matowo-czarne cegły), ale wydajność, jaką oferują w zamian, mocno rekompensują nam tę estetyczną pustkę.

Naszym ulubionym modelem Anker jest PowerCore Speed ​​10,000 mAh QC, posiadający super kompaktową budowę, która sprawia, że power bank bez problemu mieści się w kieszeni. Anker twierdzi, że ten produkt jest 27% mniejszy niż porównywalne banki o tej pojemności i waży przy tym zaledwie 198g.

Czeka tu nas tylko jedno wejście i jedno wyjście, z czterema niebieskimi diodami LED na górze, które pokazują, ile mocy pozostało. Choć brzmi to jak nic nadzwyczajnego, PowerCore Speed ​​jest nad wyraz funkcjonalny i intuicyjny w obsłudze.

Speed ​​10000 QC to ulepszona wersja modelu PowerCore 10000, wzbogacona o niebieski plastikowy bolec wewnątrz pełnowymiarowego wyjścia USB. Produkt obsługuje funkcje Quick Charge 3.0, Voltage Boost i PowerIQ, a połączenie tych trzech technologii zapewnia, że ​​każde podpięte urządzenie jest tu ładowane w możliwie najkrótszym czasie.

Jeśli nie macie telefonu obsługującego funkcję szybkiego ładowania Quick Charge, nadal będziecie otrzymywać moc 12 W z tego wyjścia przy niewiele niższej mocy wejściowej na poziomie 10 W. Niestety nie znajdziemy tu wsparcia dla ładowania przejściowego, które z pewnością byłoby wisienką na torcie.

Nowością w tej wersji jest również dołączony futerał, który jest poręcznym rozwiązaniem do przechowywania power banku razem z niezbędnym okablowaniem.

W linii Anker godne polecenia są również modele PowerCore II Slim, kolejny bank 10000 mAh z bardziej prostokątną obudową i szybszym ładowaniem 18 W, oraz 10000 mAh PowerCore Lite posiadający dodatkowe wejście USB-C.

4. Power bank xcentz xWingMan Dual 10,000mAh z portem USB-C PD

xcentz xWingMan Dual 10,000mAh Portable Battery with PD

Nie sposób jest przebić rozmiar baterii 10000 mAh w tym power banku od xcentz, co czyni go najlepszą przenośną ładowarką łączącą pojemność i przenośność. XWingMan Dual ma taką samą pojemność co RavPower (o którym powiemy nieco więcej poniżej), ale jest przy tym znacznie mniejszy za sprawą wymiarów 76x59x27mm.

Bardzo podoba nam się budowa tego power banku: niewielki prostokąt z miękką w dotyku gumowaną obudową i ściętymi krawędziami, dzięki którym produkt dobrze leży w dłoni i w kieszeni. Na górze obudowy znajduje się połyskujący pasek z logo xcentz i czterema niebieskimi diodami LED, a podobnie błyszczący przycisk zasilania tuż pod nim służy do aktywowania tych diod i sprawdzenia, ile pozostało nam mocy.

xWingManDual jest nie tylko kompaktowy i estetycznie wykonany, lecz także bardzo atrakcyjny pod względem ceny i oferowanej szybkości ładowania. Znajduje się tu port USB-C PD, który może działać zarówno jako wejście (12 W, co pozwala na naładowanie banku w 3,5 godziny), jak i wyjście (18 W), a także pełnowymiarowe wyjście USB-A Quick Charge 3.0.

Doceniamy również fakt, że w pudełku znajduje się nie tylko kabel USB-A do USB-C, ale także kabel USB-C do USB-C. Oba kable są stosunkowo krótkie przy długości 30cm, ale liczy się gest.

Mimo tego, że w zestawie znajdują się dwa kable, nie oznacza to jeszcze, że ​​ten power bank obsługuje ładowanie przejściowe, czyli możliwość jednoczesnego ładowania powerbanku i podłączonego do niego urządzenia.

Dwa kable pozwalają po prostu ładować dwa urządzenia jednocześnie, co również jest przydatną funkcją w przypadku tak małego urządzenia. Spodziewalibyśmy się dwóch pełnych ładowań telefonu z Androidem przy pojemności 10000 mAh i potencjalnie trzech pełnych ładowań dla iPhone’a.

Powerbank xcentz wydaje się niesamowicie dobrze wykonany, a oferowana przy zakupie dwuletnia gwarancja zapewnia spokój ducha.

5. Dwuportowy power bank RavPower PD Pioneer 10000mAh 29W

RavPower PD Pioneer 10000mAh 29W 2-Port Power Bank

RavPower jest kolejnym bardzo znanym producentem powerbanków, które nie giną w tłumie. Szczególnie do gustu przypadł nam model PD Pioneer, kompaktowy power bank o pojemności 10000 mAh, który oferuje szybkie ładowanie do dwóch podłączonych urządzeń.

Nie dajcie się zwieść liczbie 29 W na pudełku: to maksymalna moc wyjściowa dwóch portów połączonych, a więc na ten moment nici z ładowania laptopa a la MacBook przez kabel USB-C. Szczerze mówiąc, używanie power banku 10000 mAh do ładowania laptopa nie byłoby zbyt mądre, biorąc pod uwagę, że szybko się rozładuje, ale jest to idealna pojemność dla smartfonów – wystarczająco mała, aby nosić ją w kieszeni lub torbie i wystarczająca pojemna, by wystarczyć na co najmniej dwa a potencjalnie nawet cztery pełne naładowania smartfona, w zależności od urządzenia.

Ten konkretny model od RavPower posiada dwa wyjścia USB: jeden pełnowymiarowy port QC3/ 2 i drugi port zasilania USB-C dostarczający moc do 18 W. Po naładowaniu za pomocą tego ostatniego pojemność RavPower zostaje przywrócona w ciągu zaledwie trzech godzin. Okazuje się również, że czeka tu na nas możliwość jednoczesnego ładowania power banku jak i podłączonego do niego urządzenia.

Warto przy tym zauważyć, że chociaż zadbano tu o pełnowymiarowy port USB, w pudełku znajduje się tylko kabel USB-C do USB-C, więc jeśli wasze urządzenie nie obsługuje USB-C, będziecie potrzebowali własnego przewodu ładującego. Kabel dostarczany przez RayPower jest dobrej jakości i jesteśmy przekonani, że powinien służyć wam przed długie lata. W zestawie znajduje się też miękki szary futerał, który ułatwia przechowywanie niezbędnych kabli w banku.

Chociaż jest to stosunkowo standardowe, matowo-czarna wykonanie z plastiku, poniekąd masywny prostokątny korpus RavPower sprawia, że ​​sprzęt bardzo wygodnie leży w dłoni. Na jednym końcu urządzenie wycięte są wyjścia USB, a z drugiej strony cztery diody LED i przycisk pozwalają nam kontrolować w przybliżeniu, ile energii pozostało w power banku.

6. Power bank do bezprzewodowego ładowania Aukey 8,000mAh

Aukey 8,000mAh Wireless Charging Power Bank

Bezprzewodowe power banki stają się coraz bardziej popularne i są bardzo wygodne, pod warunkiem, że nasz telefon obsługuje standard Qi – nie musimy wtedy szukać przewodów, ponieważ potrzebujesz ich tylko do ładowania samego banku, gdy bateria się wyczerpie.

Ten model 8000 mAh od Aukey jest niedrogi, a właściwie tylko o kilkanaście złotych droższy niż zwykły przewodowy model o tej samej pojemności baterii. Ten od Aukey jest jednak większy od swoich przewodowych braci, lecz wynika to z samej technologii, jaką tu zastosowano.

Samo wykonanie jest dość proste: matowo-czarna plastikowa płyta wielkości przeciętnego smartfona, ważąca również mniej więcej tyle co przeciętny smartfon, a dokładniej 198g.

Niektóre telefony obsługują teraz moce ładowania bezprzewodowego do 30 W, ale jest ich wciąż niewiele na rynku. Dla większości osób ładowanie bezprzewodowe jest wygodną ​​ale znacznie wolniejszą alternatywą dla ładowania przewodowego i właśnie tutaj jest pies pogrzebany: nieważne, z jaką prędkością da się ładować nasz telefon bezprzewodowo, Aukey nie jest w stanie zaoferować nam mocy większej niż 5W. Mówiąc słowem – kiepsko.

Zwróćmy uwagę, że ten power bank może być również używany przez połączenie kablowe i posiada do tego celu dwa pełnowymiarowe wyjścia USB-A oprócz USB-C. Dwa z tych trzech portów są kompatybilne z funkcją 18W Power Delivery 2.0 / Quick Charge 3.0, ale jeśli chcecie używać wszystkich trzech razem, czeka was znacznie wolniejsze ładowanie, ponieważ maksymalna moc wyjściowa to zaledwie 18 W. Ładowanie jest obsługiwane przez 10W Micro-USB lub port USB-C.

Tryb niskiego pobierania prądu umożliwia ładowanie urządzeń takich jak urządzenia monitorujące aktywność fizyczną i słuchawki douszne, które potrzebują niewielkiej ilość energii, podczas gdy inne power banki mogą automatycznie wyłączać się w takich sytuacjach.

7. Tech Charge Wireless PowerKit 5000

Tech Charge Wireless Powerkit 5000

Możliwie, że nie wiecie, ale możecie zaoszczędzić nieco pieniędzy na akcesoriach do ładowania telefonu kupując je w zestawie. Tak jest w przypadku tego bezprzewodowego modelu PowerKit 5000 od Tech Charge, który oferuje niesamowity stosunek jakości do ceny. W zestawie dostajemy podkładkę do ładowania bezprzewodowego o mocy 10 W, power bank o pojemności 5000 mAh, który może ładować urządzenia mobilne za pośrednictwem standardowego połączenia bezprzewodowego USB lub Qi, oraz trzy kable (dwa Micro-USB i jeden Lightning).

Sam power bank jest ładnie zaprojektowany, z prostokątną obudową i zaokrąglonymi krawędziami, podczas gdy czarna obudowa jest gładka w dotyku. Pomimo tego, że power bank nie waży dużo, jest większy niż wiele banków mocy o tej pojemności, choć – powtórzmy raz jeszcze – wynika to przede wszystkim z zastosowanej technologii ładowania bezprzewodowego. Na dole obudowy znajdują się cztery gumowe wybrzuszenia, które zadbają o to, by power bank stabilnie leżał na biurku.

Nadal nie jesteśmy do końca przekonani co do ładowania bezprzewodowego w power bankach, biorąc pod uwagę, że większość z nas chce nosić power bank w kieszeni lub torbie, ale w przypadku niektórych gadżetów, takich jak bezprzewodowe słuchawki douszne czy zegarki smartwatch, łądowanie Qi jest jedyną rozsądną alternatywą. Musimy też przyznać, że z czasem idzie się do niej przekonać.

Chociaż produkt nie jest reklamowany jako taki, power bank Tech Charge wydaje się obsługiwać ładowanie przejściowe, co oznacza, że ​​możemy tu jednocześnie ładować sam power bank i podłączone do niego urządzenie, zwalniając dzięki temu gniazda sieciowe w naszym domu lub biurze. Nie oznacza to, że ładowanie zajmie wieki, a wszystko to dzięki wejściu micro-USB o mocy 10 W, ale pamiętajmy, że sam power bank nie naładuje się bezprzewodowo.

Prawdą jest, że gdzie indziej znaleźć można szybsze i bardziej funkcjonalne power banki – a także tańsze, jeśli nie zależy nam na funkcji bezprzewodowej lub osobnej podkładce do ładowania bezprzewodowego. Tym, czego zdecydowanie brakuje w tym modelu, jest obsługa funkcji szybkiego ładowania Quick Charge, USB-C i wyświetlacza LCD (z których żaden wciąż nie jest jednak standardem na rynku power banków). Mimo to, ten zestaw Tech Charge oferuje doskonały stosunek jakości do ceny i jest wyjątkowo funkcjonalny.

Z wewnętrznej baterii 5000 mAh możemy oczekiwać, że od 3000 do 3500 mAh będzie dostępnych dla naszych urządzeń, przynajmniej przy ładowaniu przez standardowy port USB. W dzisiejszych czasach oznacza to jedno naładowanie dla większości smartfonów, ale w przypadku starszych iPhone’ów i niedrogich Androidów być może uda się zostawić nieco na czarną godzinę.

Na tyle, na ile udało nam się potwierdzieć, zestaw do bezprzewodowego ładowania PowerKit nie posiada certyfikacji Apple, ale mimo to jest kompatybilny ze wszystkimi obecnymi iPhone’ami obsługującymi ładowanie bezprzewodowe, a także ze wszystkimi urządzeniami bezprzewodowymi zgodnymi ze standardem Qi.

8. Power bank Aukey 5,000mAh

Aukey 5,000mAh Power Bank

Minęło sporo czasu, odkąd testowaliśmy którykolwiek z tych cylindrycznych power banków przypominających szminkę, ale chociaż stają się one coraz rzadsze na rynku, nadal bardzo je sobie cenimy. Faktem jest, że ich okrągła budowa oznacza, że ​​są one bardziej podatne na staczanie się z biurka, ale warto dodać, że jest to również idealny kształt do noszenia ich w torbie lub kieszeni bez uczucia dyskomfortu.

Wiele urządzeń tego typu ładuje się powoli, ale ten model od Aukey działa przy mocy 10W na wejściu i wyjściu. Wejście micro-USB jest raczej przestarzałe jak na rok 2020, ale niezbędny kabel jest dostarczany w pudełku, podczas gdy pełnowymiarowe wyjście USB-A może być używane z dowolnym kablem: Lightning, USB-C lub micro-USB.

Pojemność baterii w tym modelu sięga 5000 mAh i wystarcza na pełne naładowanie większości telefonów z Androidem i potencjalnie dwa pełne naładowania w przypadku iPhone’a.

Metalowy korpus wydaje się solidniejszy niż plastikowe konstrukcje, a oprócz różnych protokołów bezpieczeństwa, które widnieją dziś na większości power banków, ten tutaj objęty jest również dwuletnią gwarancją.

Dodatkową funkcją, która jest szczególnie mile widziana, jest tryb niskiego pobierania prądu, co oznacza, że ​​możemy też ładować nasze urządzenia o niskich wymaganiach mocy, takie jak fitness trackery czy słuchawki, nie powodując przy tym automatycznego wyłączenia się power banku.

Jeśli dodamy do tego, że produkt jest oferowany w naprawdę przystępnej cenie, chyba nie trzeba się długo zastanawiać.

9. Moshi IonGo 5K Duo

Moshi IonGo 5K Duo

Przy cenie ponad dwukrotnie wyższej niż za power bank Tech Charge opisywany poniżej, IonGo 5K Duo od Moshi to produkt dla wszystkich tych, których styl cenią sobie równie bardzo co funkcjonalność.

Model ten prezentuje projekt niemal identyczny z wcześniejszym IonGo 5K, tyle że z wbudowanymi kablami USB-C i Lightning (stąd „Duo” w nazwie). Moshi to niezaprzeczalnie świetnie wyglądający power bank, chowany w przyjaznym weganom etui z miękkiej skóry syntetycznej z zapięciem magnetycznym i anodowanym aluminiowym paskiem.

Dodatkowy kabel oznacza, że ​​power bank jest teraz dostosowany zarówno do użytkowników Androida jak i iPhone’a, chociaż tak jak poprzednio posiada certyfikację Made for iPhone.

Co ciekawe, dostaniemy na ten sprzęt aż dziesięcioletnią gwarancję, która w znacznym stopniu tłumaczy wyższą cenę wywoławczą. Jest to również prawdopodobnie najdrobniejszy power bank 5000 mAh, jaki do tej pory widzieliśmy, co sugeruje, że w środku czeka na nas kilka poważnych komponentów high-tech.

Przy tej pojemności spodziewać się możemy pełnego naładowania dowolnego telefonu z Androidem i potencjalnie dwóch naładowani dla iPhone’a. Moshi twierdzi, że power bank zachowa taką moc przez okres do 27 miesięcy.

Ładowanie odbywa się przy mocy do 15 W przez USB-C i 12 W przez Lightning. Używając jednocześnie portów Lightning i USB-C, należy spodziewać się nieco wolniejszej prędkości ładowania z maksymalną całkowitą mocą 3,4 A (17 W).

Możemy także użyć kabla USB-C do podładowania power banku, raz jeszcze przy mocy nieprzekraczającej 15W. Co więcej, Moshi obsługuje ładowanie przejściowe, umożliwiając jednoczesne ładowanie zarówno samego power banku, jak i podłączonego do niego urządzenia, ale biorąc pod uwagę, że nie ma tutaj oddzielnego wejścia, taka funkcja sprawdzi się tylko z iPhone’m.

10. Tech Charge Super Slim 5000

Tech Charge Super Slim 5000

Podobnie jak poniższy power bank Flux, tyle że z baterią o większej pojemności 5000 mAh, ten ultracienki power bank od Tech Charge to dobrze wyglądające urządzenie z wbudowanymi portami USB-C i Lightning (to ten z certyfikacją Apple) oraz jednym pełnowymiarowem wyjściem USB. Wszystkie trzy mogą pracować z mocą do 12 W.

Patrząc na ten power bank z góry, jego aluminiowy pasek z pewnością dodaje mu atrakcyjności, ale efekt psuje poniekąd czarny plastik biegnący wzdłuż obwodu obudowy. Z tego powodu czarny model wygląda zdecydowanie lepiej. Mimo to Super Slim 5000 prezentuje się lepiej niż większość innych power banków, a do tego jest lekki (151 g) i kompaktowy (135 x 76 x 9 mm), dzięki czemu łatwo mieści się w kieszeni.

Cztery małe białe diody LED na górnej ścianie wskazują pozostałą ilość mocy i można je aktywować w dowolnym momencie naciskając przycisk zasilania, który znajduje się na górnej krawędzi obok wejścia micro-USB o mocy 10 W.

Na próżno szukać tu wymyślnych dodatków takich jak ładowanie przejściowe, USB-C, Quick Charge czy wyświetlacz LCD, ale wszystko to Tech Charge nadrabia funkcjonalnością, eliminując potrzebę noszenia dodatkowych kabli.

Od wewnętrznej baterii 5000 mAh można oczekiwać, że do ładowania urządzeń będzie dostępne od 3000 do 3500 mAh. To, jak wiele lub niewiele to oznacza, zależy w ostatecznym rozrachunku od pojemności baterii telefonu, ale w przypadku większości smartfonów będzie to co najmniej jedno pełne ładowanie i potencjalnie ciut więcej na tzw. czarną godzinę. Produkt jest sprzedawany jako fabrycznie naładowany, więc teoretycznie możemy po prostu wyjąć go z pudełka i rozpocząć ładowanie telefonu.

Tech Charge oferuje dobry stosunek jakości do ceny i zapewnia wygodę użytkownikom dzięki wbudowanym kablom. Nieco zaniepokoił nas fakt, że po potrząśnięciu jednym z udostępnionych nam power banków dało się usłyszeć stukanie wewnątrz, ale na szczęście był to wyjątek od reguły.

Aby nie spędzać nam niepotrzebnie snu z powiek, Tech Charge obejmuje swój power bank standardowym zestawem zabezpieczeniem, w tym ochroną przed przegrzaniem, przepięciem, zwarciem, przetężeniem i przeładowaniem. Zwieńczeniem jest roczna gwarancja.

11. Superszybki power bank Tech Charge Super Fast 20,000

Tech Charge Super Fast 20,000 Power Bank

Ten super szybki power bank od Tech Charge ma taką samą pojemność 20000 mAh co power bank Aukey, którem przyjrzymy się poniżej, ale jest od tego drugiego bardziej kompaktowy i znacznie lepiej wyglądający dzięki gładkiej w dotyku gumowanej obudowie i przyczepnej, prążkowanej teksturze.

Po jednej stronie znajduje się małe logo Tech Charge, a bezpośrednio nad nim rząd czterech bardzo dyskretnych diod LED wskazujących pozostałą moc; następnie na każdym końcu panel o wysokim połysku, z których jeden mieści wszystkie dostępne porty.

Ścięte krawędzie sprawiają, że power bank dobrze leży w dłoni, a jego prostokątny korpus, pomimo wagi 349 g, powinien bez problemu wsuwać się do kieszeni – właściwie, jak na power bank o takiej pojemności, to naprawdę imponujące dokonanie. Ta przenośna ładowarka ma wymiary rzędu zaledwie 137 x 67 x 24 mm.

Tech Charge jest również dostępny w mniejszej pojemności 10000 mAh, i ciut niższej cenie, chociaż w momencie pisania tego artykułu ta wersja była całkowicie wyprzedana.

Choć ta oferta jest droższa niż power banki Aukey, jest od nich również szybsza, obsługując moc do 18 W przez port USB-C Power Delivery, posiadając do tego dwa pełnowymiarowe wyjścia USB-A – jedno Quick Charge 3.0, a drugie o mocy 15 W. Aukey wygrywa z Tech Charge tylko wtedy, gdy każda złotówka jest dla nas na wagę złota lub zależy nam na natychmiastowej dostępności produktu.

W tym modelu istnieje również wejście micro-USB 10,5 W, które może być używane do ładowania samego power banku, chociaż pod względem szybkości nijak się to ma do USB-C. Byliśmy dlatego nieco rozczarowani dołączeniem kabla micro-USB zamiast USB-C w pudełku, chociaż prawdopodobnie większość z nas pewnie i tak ma już swój własny.

Tech Charge twierdzi, że jego power bank jest w stanie naładować iPhone’a 8 prawie osiem razy bez podpinania pod gniazdko samego power banku. Przy znamionowej pojemności baterii 1821 mAh, nie sposób nie zastanawiać się, na co przeznaczona jest reszta mocy. W rzeczywistości jest to normalne w przypadku power banków, które tracą energię w wyniku konwersji napięcia i generowanego ciepła, i zazwyczaj pracują z wydajnością na poziomie 60-70%.

Power bank wydaje się być solidnie wykonany, a oferowana do niego dwuletnia gwarancja dodaje spokoju ducha.

12. Power bank Aukey 20,000mAh USB-C

Aukey 20,000mAh USB-C Power Bank

Power bank o pojemności 20 000 mAh od Aukey jest atrakcyjny z trzech powodów: jego ceny, dużej pojemności baterii oraz dużej liczby i różnorodności portów.

Otrzymujemy tu trzy pełnowymiarowe wyjścia USB, a także jedno złącze USB-C. Możemy również użyć tego samego portu USB-C do ładowania power banku, co będzie najszybszą metodą. Alternatywą są wejścia Lightning lub micro-USB (to drugie będące dziwnie ukryte za resztą portów), dzięki czemu power bank zadziała z dowolnym kablem, który akurat mamy pod ręką. Kabel USB-C znajduje się w zestawie.

Pomimo swojej wszechstronności, nie będzie to jednak najszybszy power bank do ładowania wielu urządzeń. Podczas gdy USB-C może generować do 3 A (15 W), pozostałe trzy wyjścia muszą dzielić tę samą wartość między wszystkimi trzema. Jeśli więc podłączymy trzy urządzenia na raz, każde z nich będzie się ładować powoli za sprawą mocy niemogącej przekroczyć 5 W. Mimo to wszystkie te porty mogą okazać się bardzo wygodne, jeśli korzystamy z wielu różnych urządzeń.

A jeśli ładujemy więcej niż jedno urządzenie, będziemy potrzebować sporo pojemności. Przy znamionowej pojemności 20 000 mAh można oczekiwać, że dla urządzeń dostępnych będzie około 13 000 mAh. Oznacza to siedmiokrotne ładowanie dla iPhone’a lub czterokrotne dla przeciętnego smartfonu z Androidem.

Po wyczerpaniu, ta pojemna bateria będzie ładować się aż 10 godzin, ale na szczęście w międzyczasie możemy kontynuować ładowanie naszych podłączonych urządzeń.

Kompromisem za całą tę moc jest rozmiar power banku, kóry jest – co to dużo mówić – ogromny. Przy długości 200 mm i szerokości 96 mm, jest znacznie większy niż typowy telefon, ale smukły profil 14 mm pozwala mu uniknąć bycia nazywanym cegłą. Produkt jest tak ciężki na jaki wygląda – 435 g, przez co wydaje się dość nieporęczny.

Sama konstrukcja wydaje się dość prosta: matowo-czarna plastikowa płyta z błyszczącym plastikowym obiciem biegnącym wzdłuż obwodu są dziś poniekąd standardem. Logo Aukey jest nadrukowane z przodu, a cztery małe diody LED są widoczne z boku, aby sygnalizować, ile mocy pozostało.

13. Power bank Aukey 10,000mAh USB-C

Aukey 10,000mAh USB-C Power Bank

Bardzo podobny budową do wyżej wymienionego modelu o większej pojemności, ten power bank 10000 mAh od Aukey jest o połowę mniejszy i ma mniej portów, ale jest również bardziej mobilny i co najważniejsze tańszy.

Chociaż tracimy jedno z pełnowymiarowych wyjść USB, z tym modelem oferującym dwa  porty zamiast trzech jedno z wyjść zostało zaktualizowane do specyfikacji Quick Charge 3.0, co oznacza, że moc sięga 18 W. Podobnie jak w przypadku większego modelu, przy włączonych obu portach współdzielimy  maksymalną moc wyjściową 18 W, więc posiadanie jednego portu USB-A mniej odbywa się bez większych strat.

Można być nieco bardziej rozczarowanym zupełnym odejściem portu Lightning w przypadku posiadania urządzeń Apple, podczas gdy sam power bank da się naładować przez micro-USB lub USB-C za pomocą kabla USB-C dostarczonego w pudełku. Jest to szybszy sposób ładowania urządzenia, obsługujący do 18 W w porównaniu do 10 W portu Micro-USB.

14. Flux Charger

Flux Card

Postanowiliśmy uwzględnić Flux Card w tym zestawieniu power banków, ponieważ jest to świetny przykład uniwersalnego sprzętu, pomimo faktu, że niełatwo jest do zdobyć.

Kiedy mówimy o power banku typu „wszystko w jednym”, mamy na myśli taki, który zawiera wszystkie niezbędne kable do ładowania urządzeń, tworząc o wiele bardziej elegancki zestaw. Zazwyczaj producent każe nam wybierać między micro-USB lub Lightning, ale ten power bank obsługuje oba te porty. Brakuje tu jedynie USB-C.

Flux jest smukły i dość mobilny, a od niedawna także pokryty wytrzymałym czarnym lub białym aluminium zamiast plastiku i wciąż niesamowicie smukłym profilem na poziomie 7,8 mm. Do tego power bank waży zaledwie 88g.

Pojemność baterii to 4000 mAh, co wystarczy do pełnego naładowania dowolnego telefonu. Do tego dostajemy dość szybką moc wejściowej 7,5 W i moc wyjściową 10,5 W. Obsługiwane jest ładowanie przejściowe, co również jest miłym dodatkiem.

Podobnie jak prawie każdy współczesny power bank, Flux oferuje cztery diody LED, które wkazują pozostałą ilość energii, dorzucając do tego inteligentną technologię rozpoznawania urządzeń, która ma w założeniu zapewnić możliwie najbardziej zoptymalizowane ładowanie.

15. Moshi IonSlim 5K

Moshi IonSlim 5K

Na koniec chcemy się przyjrzeć kolejnemu modelowi power banku od Moshi, jakim jest ważący 143g IonSlim 5K. Jest on równie drogi co IonBank 3K, ale posiada większą moc dzięki baterii 5150 mAh. (dostępny jest również model 10K, gdybyśmy czuli się wyjątkowo bogaci).

Wiele z tego, za co płacimy, jest wykonanie, a pokryty aluminium power bank IonSlim ma szaloną grubość 8,5 mm, czyniąc go tylko o ułamek grubszym niż wyjście USB na jednym z końców.

Znajdziemy tu także port USB-C, który jest zarówno wejściem, jak i wyjściem. Power bank jest szybki przy 15 W, co oznacza, że ładowanie samego banku mocy nie zajmuje znacznie więcej czasu niż ładowanie telefonu, ale bylibyśmy pod większym wrażeniem, gdyby produkt zapewniał obsługę ładowania przejściowego.

Inne funkcje są dość podstawowe i jest to jeden z niewielu banków mocy, które przetestowaliśmy, nieposiadające obsługi automatycznego włączania. W tym celu należy podłączyć urządzenie, a następnie nacisnąć przycisk zasilania, co wydaje się niepotrzebnym dodatkowym krokiem w dzisiejszych czasach.

Jakiej pojemności potrzebuję?

Pojemność power banku jest powszechnie źle rozumiana. Nie chodzi o to, żeby wiedzieć, co oznacza skrót mAh, a raczej o to, że jeśli specyfikacja naszego telefonu wskazuje na baterię o pojemności 4000 mAh, będziemy potrzebowali power banku o pojemności co najmniej 4000 mAh, aby uzyskać pełne naładowanie telefonu.

Tak właściwie to potrzebujemy znacznie więcej. Żadna przenośna ładowarka nie działa ze 100% wydajnością, przy czym większość osiąga średnio 65%, a niektóre do 80 lub 90%. Te ostatnie to te, za którymi warto się rozejrzeć.

Aby w pełni naładować telefon z baterią o pojemności 4000 mAh, prawdopodobnie będziesz potrzebować czegoś power banku o pojemności zbliżonej do 6000 mAh. Tak więc wszystkie te banki o pojemności 5000 mAh, których producenci twierdzą, że naładują nasz telefon dwukrotnie, kłamią, chyba że posiadamy naprawdę stary telefon z małą baterią.

Power banki są zwykle sprzedawane przy pojemnościach 5000 mAh, 10000 mAh i 20000 mAh, z kilkoma różnicami między nimi. Z reguły 5000 mAh to power bank do jednorazowego użytku, który można łatwo przenosić. 10000 mAh to swojego rodzaju złoty środek, będącym wystarczająco przenośnym i oferując co najmniej dwa pełne naładowania na jednej baterii. Wreszcie 20000 mAh to duża pojemność, najbardziej przydatna dla tych, którzy nie będą mieli zasilania sieciowego przez dłuższy czas lub chcą ładować jednocześnie wiele gadżetów. Takiego power banku nie sposób jednak nosić ze sobą w kieszeni.

Oczywiście można kupić banki o znacznie większych pojemnościach, które są szczególnie przydatne, jeśli chcemy ładować z ich pomocą laptopa, ale będą one znacznie większe, pojemniejsze i tym samym droższe.

Pamiętajmy przy tym, że w przypadku podróży samolotem, przenośna ładowarka musi znajdować się w bagażu podręcznym, a wszelki sprzęt przekraczający 27 000 mAh (100 Wh), wymaga zgody linii lotniczej (przy czym wszystko powyżej 43 000 mAh / 160 Wh możemy z góry skreślić).

Jednak z dużą mocą wiążą się dwa duże problemy. Po pierwsze, ładowanie może trwać wiecznie (w niektórych przypadkach nawet blisko doby). Po drugie, w większości urządzeń oferujących rząd czterech diod LED wskazujących, ile energii pozostało w banku, ustalenie, ile energii faktycznie pozostało, może być niemożliwe.

Tutaj rozwiązania są dość proste. Ekran LCD daje dokładny odczyt pozostałej pojemności, chociaż rzadko można je znaleźć w tańszych power bankach. Ładowanie pośrednie umożliwia jednoczesne ładowanie zarówno power banku, jak i podpiętych do niego urządzeń, zwalniając miejsce w gniazdach zasilania, jeśli zamierzamy pozostawić bank podłączony przez dłuższy czas. Zapewnienie najszybszego możliwego wejścia (zazwyczaj wejście USB-C PD, które może mieć nawet 100 W) również przyspieszy działanie.

Jakiej szybkości potrzebuję?

Gdybym to ode mnie zależało, power banki o mocy 5W byłyby zakazane. Zwyczajnie za wolno ładują. Właściwie to wszystko poniżej 10 W mnie nie przekonuje.

Obecnie nawet 10 W, choć sprzedawane jako „szybkie ładowanie”, ledwie wychodzi naprzeciw temu, do czego zdolne są najnowsze smartfony. Ponieważ niektóre mogą osiągnąć nawet 45 W przez połączenie przewodowe, dziesięciowatowy power bank nie wydaje się szczególnie wygodny.

Mimo to 10 W jest najbardziej powszechne w klasie budżetowej i średniej, a wiele osób używać będzie ładowarek 10 W w domu. Nadal dobrze byłoby jednak znaleźć coś szybszego, a jeszcze lepiej z obsługą standardu Quick Charge lub Power Delivery (nawet jeśli wasz obecny telefon go nie obsługuje, najprawdopodobniej wasz następny telefon będzie to robił).

Wszystko to wydaje się to dość proste, chociaż producenci energii rzadko podają prędkość swoich mocy wyjściowych mierzoną w watach. Zamiast tego często zobaczymy wartość w amperach, którą trzeba pomnożyć przez pięć (napięcie znamionowe), aby uzyskać wartość w watach. Czyli 2 A x 5 V = 10 W.

Jakich wyjść potrzebuję?

Jeśli jesteś użytkownikiem iPhone’a (i zamierzasz nim pozostać), powinienieś poszukać power banku z portem Lightning, który może służyć jako wejście i wyjście, aby zaoszczędzić sobie czasu i pieniędzy na inwestowanie w kable, których i tak nigdzie indzie nie użyjesz..

Telefony z Androidem coraz częściej przechodzą z micro-USB na USB-C, a w takim przypadku preferowany jest port USB-C, który działa jako wejście i wyjście. Jednak nadal często zdarza się, że power banki są ładowane przez micro-USB, a czasami wariant z micro-USB i  USB-C do wyboru. Nie próbujmy używać ich jednocześnie do doładowywania banku. Z reguły szybszą opcją będzie USB-C.

Liczba potrzebnych portów zależy od tego, ile gadżetów chcemy ładować jednocześnie. Jeśli więcej niż jeden, uważajcie na power banki z maksymalną mocą wyjściową niższą od sumy wszystkich portów razem – nie będą one w stanie dostarczyć maksymalnej znamionowej mocy wyjściowej do wszystkich urządzeń naraz. Uważajcie również na zbyt niskie pojemności, aby móc w pełni naładować wiele urządzeń jednocześnie.

Nie musicie martwić się podłączaniem urządzeń do portów, które są w stanie dostarczyć więcej energii niż są w stanie przyjąć, ponieważ urządzenia USB będą pobierać tylko tyle energii, ile potrzebują. Wiele power banków posiada technologię, która jest w stanie inteligentnie rozdzielać tę moc między portami w zależności od tego, jakie urządzenia próbujemy naładować (funkcja ta często określana jest mianem Power IQ lub innym podobnym).

Power banki bezprzewodowe stają się coraz bardziej powszechne i tutaj nie potrzebujemy żadnych fizycznych wyjść, pod warunkiem, że zamierzamy używać ich tylko do ładowania bezprzewodowego. Do naładowania samego power banku nadal potrzebne będzie nam jednak wejście przewodowe.

Źródło: www.techadvisor.co.uk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *